Kiedy nadający zaczyna nadawać swoją audycję, system automatycznie to wykrywa i wysyła powiadomienia mailem.
Jeżeli zapisałeś się i wybrałeś powiadomienie jednorazowe, twój mail zostanie automatycznie
usunięty z bazy danych po wysłaniu maila. W każdym mailu razem z powiadomieniem
przychodzi link dezaktywacyjny. Kiedy ci się program znudzi, kliknij tylko w link
i powiadomienia się skończą.
Jeżeli podajesz swój mail po raz pierwszy, dostaniesz najpierw mail z prośbą o potwierdzenie,
że to ty wypełniłeś ten formularz a nie jakiś głupi automat. Chodzi o to, żeby nikt
nie dostawał przypadkiem maili, których nie chciał dostawać.
System powiadomień to nie jest serwis newsletterowy!
Nie dostaniesz nigdy nic innego niż tylko powiadomienie.
Żadne twoje dane nie zostają zapamiętywane i jeżeli nie korzystasz z powiadomień
twój mail się usunie. Jeżeli chcesz dostawać newsletter albo inne powiadomienia,
znajdziesz to wszystko w ustawieniach konta.
Aha, i powiadomienie dotyczy tylko tego programu, do którego się zapisałeś.
Więc jeżeli chcesz dostać powiadomienia o innych audycjach, musisz się zapisać oddzielnie.
Ten system napisałem ja osobiście i działa w całości na moim serwerze, więc możesz być pewny,
że żadna zewnętrzna firma niczego nie podgląda, nie podsłuchuje i nie czyta.
Martin Lechowicz
Kazik
3 lata temukomentarz testowy bezimienny
Kazik
3 lata temuTak naprawdę to mało wynika z tego badania. Po pierwsze to są 3 punkty procentowe, a nie procenty. Nie podają jakie były oryginalne wartości w procentach. Jeśli np. 6% to zmiana o 3pp oznaczałaby 2 razy mniej zarażeń, a to już jednak znaczący wpływ.
Po drugie oni podają wpływ obowiązku maskowego na zmianę szybkości przyrostu nowych zakażeń i ofiar śmiertelnych - czyli 100 dni od wprowadzeniu zakazu zmniejszył się przyrost nowych zakażeń o 3 punkty procentowe. Rozumiem to tak, że codziennie całkowita ilość nowych zakażeń zwiększała się o x% względem poprzedniego dnia, a 100 dni po wprowadzeniu masek ilość nowych zakażeń zwiększała się już tylko o (x-3)%. Problem w tym, że sam przyrost nowych zakażeń nie mówi za wiele o szybkości rozprzestrzeniania się wirusa (no chyba, że każdy obywatel był codziennie testowany). Ilość zmarłych jest dużo lepszym wyznacznikiem, ale nadal nie wiadomo jaki był ten przyrost śmiertelności, który się zmniejszył o 3pp (nie mówiąc o tym, co było kwalifikowane do śmierci z powodu Covida, np. czy sama obecność wirusa w organizmie powodowała kwalifikację bez rozróżnienia czy wirus przyczynił się do śmierci).
Lukszmar
3 lata temuHehe, co za news! Jak to się sprawdzi to pewnie będą chcieli zafoliować całą Polskę...
Grzegorz
3 lata temuSłowa maseczka, w odróżnieniu od maska, używa się aby być bardziej precyzyjnym. Zdrobnienie oznacza coś zabawkowego, dla dzieci. Osobiście wolę używać terminu szmateczka, który jest jeszcze bardziej dokładny, wprowadza dodatkowy parametr.
Poza tym, szmateczki odchodzą do lamusa. Teraz władze miast używają folijki www.polsatnews.pl
Martin
3 lata temuO, ale ci fajnie. Karolina też węch straciła, a u nas nic. :-( Tyle przygód nas ominęło.
Łukasz z Altanki
3 lata temuA w lutym ja miałem Covid oficjalny i mam na to papiery. Nic mi nie smakowało, było zimno i zatoki bolały przez 2 tygodnie. Teraz już nie mam , ozdrowiałem i mam super moce
Lukszmar
3 lata temuHeh, tak, zauważyłem to - w raporcie próbują ewidentnie przeforsować tezę, że maseczki znacznie wpływają na zakażalność i śmiertelność. Pomimo, że dane przytoczone wskazują na coś zupełnie innego - 2% i 3% to naprawdę niewiele, szczególnie jak to porównać ze śmiertelnością z innych przyczyn. Tak, więc trochę zalatuje życzeniowym myśleniem, a może nawet próbą manipulacji danymi (przedstawienie tak żeby wyszło "na nasze"). Co do artykułu to niestety jest on średnio czytelny jak, dla mnie i trudno mi rozróżnić jakie danego pochodzą z modelu na pewno, a jakie z rzeczywistego pomiaru. I sam raport też jest jakoś tak mało czytelnie napisany. Tak, więc trudno też powiedzieć, dlaczego w raporcie jest maksymalnie 3%, a w artykule nawet 1000%... Póki co jedyne na co wpadłem (nie licząc zwyczajnego oszustwa) to właśnie to, że wpływ masek ma naprawdę duże znacznie tylko w przypadku zamkniętych i tłocznych miejsc typu restauracje. Jeśli to prawda to teraz władza powinna się wycofać z nakazu chodzenia w maseczkach wszędzie i zamknięcia lokali. I nakazać jedynie chodzenie w maskach w lokalach. To miałoby jeszcze jakiś sens i byłoby jakimś kompromisem. No ale jakoś tego nie widzę...
Martin
3 lata temuWiesz co, cholera wie o co im chodzi, bo w treści cały czas forsują tezę, że maseczki znacząca poprawiły sytuację, a z danych wynika, że nic prawie nie poprawiły. Więc jak ja to czytam to się zastanawiam czy oni czytali swój własny raport.
Oba badania się ewidentnie kłócą ze sobą, bo wpływ nie może być jednocześnie olbrzymi i żaden. Badanie które cytujesz mówi:: On average, the number of excess cases per 100,000 residents in states reopening without masks is ten times the number in states reopening with masks after 8 week.
Jedno badanie mówi: 2%, drugie badanie mówi: 1000%???
No bez jaj, któreś z nich jest matką bullshitów. Zgadnijmy które.
Dla ułatwienia przypomnę, że każde jedno porównanie sytuacji z miejsc bezmaskowych do miejsc maskowych, wyraźnie pokazuje, że różnica jest bliska 0%, a nie 1000%. Zresztą niech każdy sam poszuka. Zresztą naprawdę trzeba szukać? Skoro maski mają aż taki wpływ na cokolwiek, to dlaczego wirus w totalnie zamaskowanej Polsce jakoś nie słabnie w porównaniu z ostatnim latem, kiedy panował zupełny luz?
Chyba jest oczywiste, kto tu zasadził bullshit.
Lukszmar
3 lata temuHeh, fajna fota i audycja. Tylko ja prześledziłem ten raport. I on z jednej strony pokazuje, że tak ogólnie wpływ masek jest mały na śmiertelność i zakażalność koronawirusem (średnio to około 2% w tym zadanym czasie 100 dni). Z drugiej jednak strony raport powołuje się też między innymi na ten artykuł naukowy (link.springer.com gdzie pokazują że wpływ masek jest znaczący w przypadku przebywania w zamkniętych pomieszczeniach typu restauracje. I jak rozumiem stąd pokazują w tym raporcie, że wpływ masek sprawił, że śmiertelność i zakażalność koronawirusem wzrosła też nieznacznie (do około 3% maksymalnie po 100 dniach) w przypadku przebywania przez ludzi w restauracjach nowo otwartych (byli w maskach - nakaz noszenia). Dobrze to rozumiem...?
Martin
3 lata temuRaport agencji CDC, o którym mowa w odcinku, możecie znaleźć tutaj: www.cdc.gov