Bartek Kwapisz

Warto obejrzeć Black Mirror i Utopię

Shogun89

Smutna wiadomość. Tym bardziej, że serial Pitbull jak i serial dokumentalny "Prawdziwe psy" (2001) i "Prawdziwe psy - Krzysiek i Sławek" (2003) to jedne z najlepszych rzeczy jakie polska telewizja zaoferowała od lat! A Sławomir Opala to wręcz wzór psa. To nie jakaś marny krawężnik tylko ścigający morderców "cwaniak". Naprawdę wielka szkoda!
Coś o jego śmierci od Patryka Vegi, scenarzysty PitBulla:
http://wiadomosci.gazeta.pl...

Krawiec

A propo Pitbulla... Sławek Opala, pierwowzór Despera popełnił dziś samobójstwo :( Fałszywe oskarżenia wobec Opali, za które pierdział 2 lata a potem został usunięty zapoczątkowały splot wydarzeń, w skutek których stracił sens życia. Mam w planach zrobić o Sławku Opali audycję, bo to był taki nasz Brudny Harry, tyle że prawdziwy. Gość, który na co dzień strzelał się z bandytami, oglądał rozkładające się zwłoki, gadał z najgorszymi gangsterami i zabójcami, przegrał z naszym zjebanym systemem i różnej maści gnidami oraz sukinsynami. Pod koniec życia kumple nadali mu nową ksywkę "legenda", myślę, że jest zasłużona.

McMaciek

1) Breaking Bad jest bardzo dobre, ale trzeba się wczuć. Powiem szczerze, że ja wkręciłem dopiero po pierwszym sezonie. Ale było warto.

2) House of Cards jest jak dla mnie najlepszym serialem jaki powstał. Świetny klimat i pokazuje, jak działa prawdziwa polityka. Tylko trochę mnie martwi, że ponoć kilka odcinków 3 sezonu ma być reżyserowany przez Agnieszkę Holand. Nie wróży to niczego dobrego.

3) Sherlock jest całkiem niezły, chociaż trzeba go oglądać w oryginale lub z napisami. Ostatnio TVP emitowała odcinki z polskim lektorem i myślałem, że się potnę. Nic tak nie psuje seriali jak polski lektor.

Everthus

Osobiście uwielbiam brytyjskie seriale. Dla mnie majstersztykiem jest wybitne Misfits, które ma wszystko co lubię - świetne dialogi, czarny humor, dramat, i bardzo dobrą fabułę. Skins było bardzo dobre, zwłaszcza generacja 1 i 2. Z innych - zgadzam się, Breaking Bad jest wybitne, zwłaszcza na tle innych. Ale głównie jestem fanem starych seriali, które się zachowały w archiwach - Nash Bridges (świetny klimat i humor), Friends i polski Pokój 107 (jedyny Polski serial o studentach, tylko jeden sezon) Dr House, HIMYM a nawet BBT są imho przereklamowane i się nudzą. Gra o tron ma swoje dobre strony, głównie niespotykana fabuła i zwroty akcji, mimo że na początku uważałem jego za przykład kina politycznie poprawnego (sami geje, lesbijki, kazirodztwo, karły, kaleki, walka z niewolnictwem etc)

Ktoś

Ja lubię sobie czasem obejrzeć seriale komediowe takie jak: How I met your mother, Big Bang Theory, albo Friends i jakoś chyba nic z polskich poza starą Rodziną zastępczą i może Rodzinka.pl (choć jest tak naszpikowana reklamami, że aż bolą oczy od oglądania), wszystkie inne polskie seriale komediowe są beznadziejne bo są słabą kopią amerykańskich seriali komediowych.
Z innej beczki oglądałam ostatnio parę odcinków "Trzy na jednego" i jestem ciekawa czy mormoni rzeczywiście tak żyją jak ukazuje ten serial.

Danio

Suits wymaga intelektualnego wysiłku? Przecież to typowa głupotka do kotleta! Lubię ten serial, ale nie przesadzajmy nad zachwytami przy czymś tak lekkim i miejscami głupim.
IMO BB i The Wire cię znudziły bo to ONE wymagają intelektualnego wysiłku. :P

Shogun89

Co najbardziej mi się w kinie jak i telewizji podoba to to, że każdy tam swoje gusta zaspokoi. Co można zobaczyć chociażby na twojej liście.

stach

"The Wire" i "Breaking Bad" - naprawdę się starałem zobaczyć te słynne seriale. Zrezygnowałem po kilku odcinkach. Kompletnie mnie nie zainteresowały. "Sherlock" - to nie ma nic wspólnego ze znakomitymi powieściami Conan Doyle'a.

Natomiast byłem i jestem zachwycony - kolejność przypadkowa - serialami:

1. "The Shield" (Świat gliniarzy). Chyba najlepszy serial policyjny jaki powstał.

2. "Dexter". Rewelacyjny z uwagi na Michaela C. Halla oraz ogólny klimat. Z początku odpycha (także twarzą aktora), ale potem po prostu się go (osobę) bardzo polubi. Nb. fenomenalna czołówka filmu. Ostatniego sezonu nie oglądać, by nie zepsuć sobie ogólnego wrażenia!!

3. House of Cards. Po prostu rewelacja.

4. Suits (W garniturach). Doskonały pod każdym względem. Nie można się oderwać. Jest to jednak serial, który wymaga pewnego intelektualnego wysiłku przy oglądaniu, a nie każdy to lubi.

5. Bardzo dobry, choć fragmentami nużący i dlatego wg mnie nie rewelacyjny - jest serial "Gra o tron". Wspaniała muzyka i czołówka tego filmu.

6. "Mad Men" dla mnie świetny, ale nie polecałbym każdemu, bo trudny w odbiorze i bardzo specyficzny.

7. "Homeland" - bardzo dobry, choć nie bez dużych zastrzeżeń.

Serial wszech czasów, który można oglądać w nieskończoność z równą przyjemnością, to poczciwy stary "Columbo". Niestety, ostatnie odcinki nie były już tak dobre jak wcześniejsze sezony i kręcone trochę na siłę.