Stefan

Jest nawet spis filmów z gatunku Bieda (no chyba, że chodzi o nędzne wykonanie, ale nie sądzę):

http://filmaster.pl/tag/bieda/

Stefan

Kilka tysięcy dolarów to jest nawet połowa mieszkania?! Przecież nawet 10 k$ to u nas jest 40 kPLN. Za taką kasę to sobie można co najwyżej coś wynająć na 2-3 lata. Przecież u nas są ceny większe lub w najlepszym wypadku zbliżone do amerykańskich. Poza tym ich waluta ma duża siłę nabywczą, czyli nawet mając mało kasy to są w stanie sobie nieźle radzić. Paliwo leje się prawie za darmo. U nas zalewasz dno, a u nich tankujesz pod korek. Samochody też są tańsze. Mieszkania są tańsze. Są w stanie łatwiej zarobić ekstra kasę, która pozwoli im przetrwać. Jakoś mnie to nie dziwi, że mają inny wyznacznik biedy w filmach.Bo u nich bieda może podchodzić pod naszą klasę średnią, a nasza bieda byłaby pokazana u nich jak ostatnie dni apokalipsy. Nie mogą pokazać w ich filmach takiej biedy o jakiej mówisz, bo pewnie dla tamtego społeczeństwa byłoby to nierealne. Oni znają możliwości jakie im daje jeszcze ten dziwny kraj. Na potrzeb polskiej biedy trzeba oglądać filmy polskie. Np Poniedziałek, Wtorek etc.

Rozumiem, że mówiąc o normalnym świecie miałeś na myśli jakiś idealny świat gdzie wszystko powinno mieć niższe ceny niż są aktualnie w Polsce (7 kPLN za m.kw. mieszkania). Bo na dzień dzisiejszy tej kraj to porażka.
Jeśli dobrze zrozumiałem to u naszych wschodnich sąsiadów sprawa ma się dużo lepiej:
https://youtu.be/MD0bYHGa9I...

Jacek

If Batman is from Chennai ....

http://9gag.tv/p/a5R3JD/bat...

Janek Kowalski

Haha takie odniosłem wrażenie ;-) czekamy na liste pozdro

Shogun89

W następnym odcinku. No i pod wpływem nie byłem, ale może kiedyś będe...

Tomek

Bez przesady - ja bym tak nie uogolnial.
Z rodzimego podworka:
Dekalog Kieslowskiego - az sie chcialo usiasc przy tej gotujacej sie wodzie na malej, starej kuchence albo Pitbull (mi sie najbardziej wryla postac A.Grabowskiego i M. Foremniak).
Albo film Kena Loach'a "Kes" (i kilka innych tegoz samego). Mnie osobiscie upajala stechlizna i klaustrofobicznosc mieszkania oraz niezamoznosc bohaterow.
I jeszcze zeby zaprzeczyc jednej z Twoich tez - Irina Palm - punktem wyjscia jest to, ze bohaterowie nie maja pieniedzy, by pokryc leczenie dziecka.
Albo Cinderella Man z Russelem Crowe - dosyc zwyczajnie pokazana bieda z lat 30 w USA.
I sa to nieliczne przyklady, ktore przychodza mi do glowy.

Podsumowujac, oczywiscie wsrod Block-busterow i w filmach akcji nie uraczysz zwyczajnej ekonomii. Ale Twoje uogolnienie jest chyba jednak nieuzasadnione.

Iseris

Jeeeee! KinoSzot!

Martin Lechowicz

Tak?
To może dlatego, że Martin najwięcej komentuje.
Poza tym jestem bardzo zadowolony, że jest w końcu audycja, bo mi to dużo radochy daje.

A tego problemu bogatych ludzi w filmach nie zauważyłem jakoś. A jak posłuchałem to teraz widzę. Aż mi głupio, że człowiek ogląda jak baran i nie zwraca uwagę na jakie głupoty patrzy.

Janek Kowalski

Audycja wyraźnie nagrywana pod " wpływem" Martin co Ty na to? :-P
PS co z listą filmow do obejrzenia?

Marius

Noo... z tym Mad Maxem i brakiem problemów z paliwem to się nie zgodzę;
https://www.youtube.com/wat...
A w trójce zaczyna na wozie zaprzężonym we wielbłądy.