Dzisiaj o książce którą mogę szczerze polecić każdemu, kto chciałby rozpocząć swoją przygodę z rysowaniem.
Dzisiaj o książce którą mogę szczerze polecić każdemu, kto chciałby rozpocząć swoją przygodę z rysowaniem.
U nas nie ma rejstracji. Żeby się zalogować wystarczy potwierdzić swój mail.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuPistolet z dołu wklej, będzie Dziki Zachód :)
Adam
9 lat temuhttp://oi63.tinypic.com/dgn...
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuZnalazłem, to było rysowane z tego:
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuNo i porównanie. To nie jest dokładnie to zdjęcie, bo nie potrafię go znaleźć, a nie chce mi się przeszukiwać komputera, ale to jest z piosenki Rabarbarbar, tam można poszukać, a te zdjęcie, do ogólnego rozpoznania postaci. https://www.youtube.com/wat...
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuhttps://www.youtube.com/wat...
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuTutaj trochę obrobione, miałem to zrobić od razu w programie do skanowania, ale musiałem nauczyć się obsługi skanera najpierw.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuCo prawda wklejałem go w jednej z audycji, ale tak dla porównania, jeżeli już mówimy o książce.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuDzisiaj rysowałem "z profilu".
Marius
9 lat temukierosz@op.pl
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuDzisiaj przeżyłem szok: ludzkie oczy znajdują się w połowie twarzy (od czubka głowy do podbródka). Całe życie myślałem, że 1/3 od góry... Marius daj maila, bo chcę pokazać moje dzisiejsze dzieło, ale nie chcę publicznie, bo to będzie ilustracja do książki kolegi.
Marius
9 lat temuInternet jest pełen kontentu. Niestety głównie po angielsku. Po polsku widziałem kiedyś jakieś podręczniki mangi do rysowania komiksowych postaci, ale sam nigdy nie byłem zainteresowany. Poza tym wyszedł nie tak dawno "Zrozumieć komiks" Scotta'a McCloud'a po polsku, ale to raczej "o komiksie" niż "jak narysować".
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuCzy ktoś mógłby polecić jakieś dobre materiały do nauki rysowania komiksowych postaci? Bo od kilku dni próbuję rysować na potrzeby komiksu, tylko, że mam problem z narysowaniem emocji na twarzy. Ogólnie wpadłem na pomysł, że mogę pomóc sobie lusterkiem jeżeli chodzi o różne grymasy, bo mięśnie układają się u ludzi w podobny sposób i łatwiej rysować, ale jak przekazać samym rysunkiem ładunek emocjonalny?
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuSkala 1:1, to co na kartce to bez zmian jakości w pliku. Z perspektywą mam małe problemy, ale pan murzyn wyszedł nawet, nawet. Skaner kupiłem 300ppi i rzuciłem studia. Teraz muszę coś wykombinować, że na czas szukania pracy, gdzie będę miał płacony pełny nieszczęsny ZUS, będę miał ubezpieczenie. Czy ktoś wie, czy umowy zlecenia lub o dzieło są już ozusowane?
Marius
9 lat temuA tu taka niespodzianka :)
Marius
9 lat temuTrafnieś wytłumaczył.
Pytajmierz
9 lat temuPolecam chirurgiczne usunięcie całej lewej półkuli, podobno wtedy pozostała półkula działa dużo sprawniej.
Pytajmierz
9 lat temuNiewykluczone, że masz rację.
Adam
9 lat temuCzyli, że zaraz... w którą półkulę mózgu należy się tłuc? W prawą, żeby ją pobudzić do działania? Czy raczej w lewą, żeby nie przeszkadzała w pracy prawej?
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuA ja mam inne zdanie. Np. chcesz namalować fauna, diabełka, to dzięki tej książce jak najbardziej się tego nauczysz, ponieważ, poszczególne elementy będą realistyczne, a całość będzie fantastyczna. Albo chcesz narysować gadające warzywo, jak np. mój przyszły projekt "Cebulaki" - rysunek komiksowy oparty na cebuli. Cebula jest realistyczna, ale jej widok składa się z kresek i to uproszczonych. Do cebuli dorysowana jest twarz: oczy, nos, usta - one są komiksowe i czasem rzeczywiste, w zależności co potrzebuję, jednak ich rozmieszczenie jest realistyczne. Książka uczy patrzeć i wymaga przeniesienia w inny sposób myślenia, sama autorka nazywa to półkulami, ale nie upiera się przy tej nazwie, po prostu lepszej nie miała i ogólnie jest to najmniej ważne, istotne natomiast jest to jak myśleć w inny sposób - niż ten symboliczny, a to jest kluczem do nauki z tej książki. Książka to podstawy.
Michał
9 lat temuHmm.. Zawsze myślałem, że abstrakcyjne myślenie mam z lewej półkuli (np. uogólnienia matematyczne). Ciekawy temat :)
Pytajmierz
9 lat temuOsobiście nie wierzę w teorię "kreatywnej/abstrakcyjnej prawej półkuli i analitycznej lewej półkuli". Książka do najgorszych nie należy, aczkolwiek można się z niej nauczyć jedynie rysowania realistycznego: portrety, martwa natura, plenery; ogółem wszystko to, co ma się przed oczami. Jeśli kogoś fascynuje hiperrealizm i chce się bawić w zastępowanie aparatu fotograficznego, to faktycznie, nie ma lepszej książki, by do tego przygotować. Ale umówmy się, kreatywności ta książka NIKOGO nie nauczy i pisanie o używaniu "kreatywnej" półkuli jest tu bardzo nie na miejscu. Kreatywność to z definicji tworzenie czegoś nowego, a nie ma nic nowego w odwzorowywaniu tego, co się widzi.
Parafrazując Picassa: "Zajęło mi 4 lata, by nauczyć się malować jak Rafael - ale całe życie, by malować jak dziecko".