Lukszmar

Ja takie coś (spisywanie) robiłem na n różnych karteczkach na kursie przedmałżeńskim :P. Większość z nich ma moja narzeczona, ja mam tylko kilka. Tak, więc w tej chwili więcej nie pamiętam istotnych pytań do drugiej osoby. Natomiast w internecie na pewno jest trochę :).

Stefan

To by oznaczało, ze kobieta zmienną jest i trzeba spisać żeby później wyegzekwować. Z drugiej strony skoro istnieją te wszystkie papierowe dokumenty, prawnicy itp. to to oznacz, że jednak po coś to spisywanie od wieków się robi.
A wrzucisz swoje wszystkie pytani na wzór? Mogą być bez odpowiedzi, ale nie muszą :)

Lukszmar

Można sobie nawet spisać najważniejsze punkty takiej rozmowy ze swoją "drugą połówką", dla pamięci :).

Stefan

Zapiszę sobie te pytania.

Lukszmar

Ja chcę dodać w ramach podsumowania, że podstawowym problemem moim zdaniem jest jednak dobór partnerów do siebie. Generalnie nawet jeśli nie jesteście chrześcijanami, ale chcecie stworzyć dobry związek i trwały, to radzę ze ślubem się nie śpieszyć tak i przed ślubem poważnie i uczciwie porozmawiać o takich sprawach jak:
-role każdego z partnerów w małżeństwie,
-system wartości jaki macie (co dla Was jest ważniejsze a co mniej ważne, z czego możecie zrezygnować i sprawdzić na ile Wasze systemy są zgodne), czyli np. uczciwość, wiara, zdrowie, praca, kariera, współmałżonek, pieniądze, dzieci, rodzice, przyjaciele, teściowie,
-stosunek do dzieci,
-preferencje seksualne,
-czy na każdy temat jesteście w stanie porozmawiać ze swoim partnerem, a jeśli nie to na jaki nie i czemu.
I potem zdecydować czy możecie z tym wszystkim żyć i być szczęśliwym z tym co Wam druga osoba powiedziała. Bez jakichkolwiek zmian ewentualnych, bo one mogą nastąpić ale nie muszą.

Beciu, jak Ci dieta służy i jesteś szczęśliwa to kontynuuj i Ci życzę powodzenia :).

Btw. Audycja bardzo ciekawa, chociaż trochę nie na temat :).