Osobiście bardzo lubię pracę z tuszem. Czerń papieru i biel kartki. Dziś omówię kilka narzędzi którymi można sobie z tuszem popracować.
Osobiście bardzo lubię pracę z tuszem. Czerń papieru i biel kartki. Dziś omówię kilka narzędzi którymi można sobie z tuszem popracować.
U nas nie ma rejstracji. Żeby się zalogować wystarczy potwierdzić swój mail.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuObecnie jestem już w jej połowie i tak przy okazji wrzucę poziom odniesienia, ale bardziej miarodajny jest Lechowicz.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuDzięki. Z jakiegoś nieznanego mi powodu [wydaje się, że całkiem legalnego] książka w wersji angielskiej wisi tutaj: https://archive.org/details... Nie sprawdzałem co to za Internet Archive https://archive.org/about/
więc nie dam głowy sobie uciąć za zgodę autora, wydawnictwa i wszystkich innych instytucji. Ale do rzeczy, fajna książka, autorka wspomina o tym, że można rzeczy widzieć różnie dzień po dniu, całkiem ciekawe.
I questioned them: "How come you can draw this week
when you couldn't draw last week?" Often the reply would be, "I
don't know. I'm just seeing things differently." "In what way differ-
ently?" I would ask. "I can't say—just differently."
Marius
9 lat temuKup se książkę; "Rysunek. Odkryj talent, dzięki prawej półkuli mózgu" - autorstwa Betty Edwards, przerób i wtedy wróć do tego portretowania. Zauważysz zaskakującą różnicę.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuNo i obojętnie co bym narysował zawsze wychodzi Obama.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuHugon II, kurde teraz widzę, że ma za wielkiego uchola.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuChyba karykatury już są w moim zasięgu. Szkoda, że portrety jeszcze nie wychodzą.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuJak już wspominałem uczę się w chwilach wolnego czasu rysować. I postacie komiksowe i takie ze zdjęcia. Czasem nawet śmiesznie wychodzi. Nie chcę tego tylko w szufladzie trzymać, więc dzisiaj na stół trafił Hugo, dlatego, że wygrałem jego konkurs i spadło mi szkolenie antyzusowskie. Zdaje se sprawę, że trochę na Obamę poszło. Jest już późno i dopiero teraz zauważyłem, że będę musiał poprawić łuk brwiowy i przy okazji poprawię światłocień na widocznej części nosa, bo za delikatny i nie widać na zdjęciu, cholerka i jeszcze linia na policzku od strony nosa inaczej musi iść. Późno już, idę się uczyć na studia brrr...
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuFajnie, że porysowałeś.
Marius
9 lat temuNie musisz tak szczegółowo rysować. Upraszczaj;
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuDobra, zastosowałem uproszczenie. Prezentuję szkic: Lechowicz wersja VI. Jest wieczór, dlatego te zdjęcie trochę podcieniowałem żeby było coś widać. Ogólnie uprzedzam, że nie mam obsesji na punkcie Martina, po prostu w trakcie nauki rysowania szukałem twarzy do rysowania, miałem do wyboru to z linku poniżej lub kogoś innego. Nie miałem bladego pojęcia jak narysować nos składający się z samego światłocienia. No i tak ofiarą padł sam baron Lechowicz, bo ten światłocień mnie prześladował. https://encrypted-tbn1.gsta...
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuDzięki. Tak mi wpadło do głowy, by porysować tego manekina w różnych pozycjach o którym była mowa w jednym z odcinków. Tak rysuję te bryły i wychodzą dość dobre sylwetki ludzkie. Trochę ich porysuję (kilkadziesiąt rysuneczków) i pomyślę co dalej.
513ry
9 lat temuWszystko jest bryłami, zwróć na to uwagę i zastanów sie jaką bryłę/kształt rysujesz. Możesz spróbować podzielić sobie kartke i skupić się na obszarach co pomoże ci też zachować proporcję. Czyli patrząc na zdjęcie moższ nakreślić mniejwięcej kwadrat na rękę, dłoń, twarz itp. Jak dopiero po czwartym rysunku widzisz już postępy to idziesz dobrą drogą, powodzenia ^^.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuZrodziło się pytanie. Jak wziąłem do powyższego narysowania to zdjęcie i chciałem narysować widok z przodu : https://static.goldenline.p...
Co jest na nim cechami charakterystycznymi, które decydują o tym, że po uproszczeniu i ikonizacji będzie nadal podobny do Martina?
Bo stwierdziłem, że wyjątkowe i rozpoznawalne są:
- bujna czupryna,
- zarysowane mocno brwi, które podkreślają nasadę nosa,
- dolna warga jak u murzyna kiedy robi minę lub grymas jak na zdjęciu i kąciki ust ma skierowane do dołu jak na polaka przystało, bo uśmiech byłby już niebezpiecznie nienarodowy.
Patrzę sobie codziennie i widzę te same bardzo charakterystyczne rzeczy, no może jeszcze podkrążone oczy, ale chyba nie są kwintesencją rysunku komiksowego Martina.
Marius
9 lat temuZapamiętam że jest zapotrzebowanie na taki temat.
Marius
9 lat temuUpraszczaj. Ikonizuj.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuTak se myślę, że byłbym zachwycony jakbyś coś o cieniowaniu powiedział, przy pracy tuszem i komiksach.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuNie wiem czy to dobry pomysł, kiedy dopiero pracuję nad czwartą wersją, no ale chcącemu nie dzieje się krzywda... Zatytułowałem Lechowicz IV, bo trzech wcześniejszych bym nie pokazał, liczę, że przy VII już będzie wersja komiksowa. Jeszcze tylko kilka obrazków na tej kartce, to skseruję i będę jechał tuszem, a oryginał w ołówku pozostanie. No nic teraz czas na technikę robót strzałowych.
Martin Lechowicz
9 lat temuO, ja chcę!
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuNo bo tak mi przyszło do głowy, że mogę narysować komiks i chcę zacząć od postaci - dla wprawy, które w nim będą.
Fantasmagoria-Czarnobrody
9 lat temuCoś mi mówi, że za tydzień gdzieś wrzucę Martina - wersję komiksową. Obecnie nawet wychodzi, tylko, że wychodzi tak jakby miał dobre 70 lat na karku, jak go odmłodzę, to będzie całkiem lechowiczowaty.
Marius
9 lat temuPędzel zapewnia mi dynamiczną i organiczną linię którą bardzo lubię.
Pytajmierz
9 lat temuWidzę, że najlepiej radzisz sobie z pędzlem i z penbrushem, a to trudna sztuka. Te narzędzia mają to do siebie, że ciężko je kontrolować i często uciekają w niepożądanym kierunku. Propsy za cierpliwość.