Kto nie lubi obejrzeć dobrego filmu, na którym odgrywane są ponadczasowe przeboje muzyczne i taneczne. Okazuje się że teraz mało kto! Ale kiedyś musicale oglądali prawie wszyscy, więc przypomnijmy sobie klasyki jak i nowości tego gatunku
Kto nie lubi obejrzeć dobrego filmu, na którym odgrywane są ponadczasowe przeboje muzyczne i taneczne. Okazuje się że teraz mało kto! Ale kiedyś musicale oglądali prawie wszyscy, więc przypomnijmy sobie klasyki jak i nowości tego gatunku
U nas nie ma rejstracji. Żeby się zalogować wystarczy potwierdzić swój mail.
animuss
10 lat temumusicale to jest jak ucinanie głowy tępym sznurkiem. Oglądam i czekam aż w końcu coś w tym filmie nastąpi poza śpiewaniem, a tu nic! Piłują tę głowę i nic. Na film przychodzę by oglądnąć fabułę i opcjonalnie akcję. A tu co chwilę mi tańczą i śpiewają, stąd całą fabułę filmu da się streścić w 10 minutach. Jak chcę oglądać śpiewanie to idę na koncert...
Dla mnie musicale to taka sama nuda jak kostiumowe, żeby chociaż te kostiumy skąpe były :)
Shogun89
10 lat temuDobry temat. Będzie, będzie w takim razie
Bartek Kwapisz
10 lat temuwłaśnie oglądam po raz któryś w TV Wodny Świat
mógłbyś kiedyś zrobić audycję o tym dlaczego niektóre filmy przygodowe idealnie nadają się do puszczania w kółko w telewizji (np. Indiana Jones czy Gwiezdne Wrota)