Lukszmar

W Twoich audycjach czuć, jak wielki wpływ ma na Ciebie muzyka Karolino :).

Przyznaje, że mało słucham muzyki klasycznej. Natomiast długo zasłuchiwałem się w Moonlight Sonata właśnie i niektórych innych utworach Beethovena.

Chyba zacznę słuchać więcej muzyki klasycznej :).

stach

http://www.youtube.com/watc...

Miłego odbioru :)

DoMaN

Eh niestety nie mam radiowego głosu, dykcji :/ prawdę mówiąc krepuje mnie mój własny głos :) pozostaje mi tylko odsłuch :D

Karolina

Z tych Góreckich? :)
Grzegorz - jego muzyka na przemian mną wstrząsa lub wzrusza i wtedy naprawdę ciężko dobyć głosu...:)

kotekkkk

A ja w takim razie czekam na Góreckiego!

Karolina

A "Hallelujah" Cohena w drugiej audycji to co? Mus bananowy? :) Żartuję...nie wiem mac, jak to się rozwinie. W najbliższej przyszłości będzie min.Kilar, przy którym na pewno zahaczę o muzykę filmową. Ale przede wszystkim chyba robię coś odwrotnego, niż odpowiedź na twoje pytanie "tak" lub "nie". Ja właśnie się staram wpuścić do wewnątrz tej tzw. "klasyki" ludzi, którzy dotąd tego nie robili.

mac

Czy w audycjach zamierzasz wychodzić poza muzykę klasyczną?

Karolina

Ech...zachodzi podejrzenie, że kariery w reklamie już nie zrobię :)

kslawko

Genialna audycja. Mam nadzieję, że nie skończy się zbyt szybko :)

stach

[reklama START]
Warto przynajmniej spróbować, bo przecież każdy z nas jest inny, inaczej widzi wiele zjawisk i to jest bogactwo.Ta różnorodność tutaj.Prawdziwy skarbiec Enklawy:-)
[reklama KONIEC]

;)

Karolina

Wszyscy nie zaczną nadawać.Chyba, że na siebie nawzajem:-)A każdy nowy nadający przy minimalnej autoreklamie ściągnie nowych słuchaczy.Warto przynajmniej spróbować, bo przecież każdy z nas jest inny, inaczej widzi wiele zjawisk i to jest bogactwo.Ta różnorodność tutaj.Prawdziwy skarbiec Enklawy:-)

stach

Jak wszyscy zaczną nadawać,to kto będzie słuchać?

Ktoś

Zacząłem słuchać od tego odcinka i jestem mile zaskoczony. Nie znałem Cię wcześniej i na początku myślałem, że fragmenty utworów miałaś przygotowane wcześniej i tylko klikałaś kiedy ma się uruchomić. A tu nagle w połowie odcinka słyszę klawisze i dopiero wtedy zorientowałem się, że jesteś w stanie grać i opowiadać w jednym momencie. Świetna audycja, świetny głos, oby więcej tego dla nas ;) Polecam wszystkim

wrozbita

Haha, no może trosze źle się wyraziłem :)
A czy podejdę do niej bliżej? Hmmm... Chyba będę po prostu słuchał audycji :)

Karolina

Uuuuuu - jak z tej zmiany podejścia wyjdzie, że podejdziesz do niej bliżej, to suuuuuper :)

Karolina

Dzięki Kasiu, przekażę podziękowania dla Beethovena, jak będę miała zaszczyt, przyjemność i dziką frajdę go spotkać:)

Karolina

DoMaN - imponujące osłuchanie. To chyba już pora na własne nagrywanie? Nie chcesz spróbować drugiej strony lustra? (dzięki oczywiście za komentarz - ciesze się bardzo)

DoMaN

Słucham bardzo dużo podcastów praktycznie
wszystko co sie nawinie od Janka Fijora do Hiperprzestrzeni i musze stwierdzić ze
tego podcastu słucham najchętniej.

Nie pamiętam tez żebym któryś komentował bo po prostu mi się
nie chce ale to co tu usłyszałem mobilizuje :P

Kasia

Ileż w tym nagraniu emocji, ile mocy! Dziękuję Ci Karolino, to było piękne.

stach

Może bardziej odpowiednią nazwą byłaby "muzyka klasyczna"? Dlaczego?
Bo czy to nie jest muzyka poważna? :)
http://www.youtube.com/watc...

kotekkkk

świetna audycja! Zdecydowanie najlepsza na enklawie! Gratulacje.

wrozbita

Uuuuuu, ktoś tu zmienił moje podejście do muzyki poważej...
Dzięki Karolino! :)

Sylwek

Nie wiem, czy się dobrze dogadaliśmy w sprawie tego "drugiego" utworu, bo każdy mówił o innym "drugim". Ale dla wyjaśnienia - pytałem, czy "Love Story" to też była kompozycja Beethovena, ale teraz wiem, że autorem był Francis Lai, tzn. chodziło mi o melodię z
http://www.youtube.com/watc...

Co do sposobu nagrywania przez Ciebie tych audycji - właśnie zrozumiałem, co znaczy w praktyce zwrot "człowiek orkiestra", hihi. :)

stach

Nie wiem, czy się dobrze dogadaliśmy w sprawie tego "drugiego" utworu, bo każdy mówił o innym "drugim". Ale dla wyjaśnienia - pytałem, czy "Love Story" to też była kompozycja Beethovena, ale teraz wiem, że autorem był Francis Lai, tzn. chodziło mi o melodię z
http://www.youtube.com/watc...

Co do sposobu nagrywania przez Ciebie tych audycji - właśnie zrozumiałem, co znaczy w praktyce zwrot "człowiek orkiestra", hihi :)

Karolina

Sylwek-jesteś bardzo wspierający-dzięki;)
Drugi utwór to była moja ukochana siódma symfonia, druga cześć. Wiem,że czasem jestem cicho (na początku to mi w ogóle głos uwiążł w gardle,czy coś....), muzyka też,czasem z kolei za głośno. Ja po prostu powinnam mieć studio do takich nagrań, albo przynajmniej świetny mikrofon. Tylko, że ja biegam między komputerem a moją cyfrową Clavinovą (którą też mogę podpiąć do komputera jako klawiaturę midi) a ręce obie mam zajęte w tym czasie. Poza tym większość osób nagrywa "gadkę" a pod to daje podkład dźwiękowy. Ja nie umiem mówić oddzielnie, a oddzielnie nagrać komentarz instrumentalny. Przynajmniej na razie. To się musi dziać na bieżąco, stąd moje ograniczenia;)

Sylwek

I jeeeeeeest kolejny odcinek! Super, Karolina!

Treść - genialna! Nigdy nie podchodziłem tak do muzyki poważnej, czyli nuty jako przedstawienie w muzyce emocji grającego, nie myślałem o tym w ten sposób. Co tu dużo dodawać, z praktyki widać, że można nawet w ciemno zakładać bardzo wartościową i emocjonalną audycję u "Pianistki", dokładnie jak to ktoś zrobił pod ostatnim odcinkiem - komentarz a'la "audycja świetna, jeszcze nie słuchałem". Ale ja polecam posłuchać, bo jest EKSTRA ;)

Jedyne, co mogę Ci zaproponować, to zabawę z poziomem głośności -
początek jest za cichy, fajnie by było, gdyby Twój głos był co najmniej o
50% głośniejszy. Szczególnie zwróciłem na to uwagę na początku audycji, później było już OK. Nie wiem, czy to było zamierzone, ale "IX symfonia Beethovena" też jest bardzo cicho, szczególnie początek fragmentu, który odtworzyłaś. Co oznacza, że tych audycji ciężko się słucha na rowerze i trzeba raczej wygospodarować czas premium w jakimś zaciszu, co akurat bardzo pasuje do tej serii :)

Brzdękam czasem dla relaksu na http://www.virtualpiano.net/ - może kogoś zaciekawi. Dużo "nut" jest pod adresem http://www.kod5.com/k-virtu... (ta druga strona jest dość toporna przy kopiowaniu, polecam zapisanie jej w postaci tekstowej na dysku, a dopiero następnie wykorzystywanie tych nut). Co do bieżącej audycji, można tam znaleźć na przykład utwory (wszystkie, z wyjątkiem drugiej z poniższej listy, były wspomniane w powyższej audycji):
* Beethoven - Fifth Symphony,
* Beethoven - Love Story (poszukałem trochę w Internecie i nabrałem wątpliwości, że to rzeczywiście jest utwór Beethovena - mogłabyś Karolina napisać o tym coś więcej w komentarzu?),
* Beethoven - Moonlight Sonata,
* Beethoven - Ode To Joy,
* Beethoven - Some Of Fur Elise.

Polecam takie granie, jeśli ktoś nigdy nie próbował lub nie ma przy sobie żadnych standardowych instrumentów - bardzo rozluźnia, a wystarczy tylko znajomość komputerowej klawiatury. Gdy mam wrażenie, że coś mi zaczyna wychodzić na takim symulatorze, to audycja "Kryptonim: Pianistka" pozwala łagodnie wrócić do rzeczywistości (żart ;) ).

Jak znacie inne, fajne i popularne symulatory (czy to internetowe, czy stacjonarne), to piszcie! Ja używałem przez pewien czas Piano Electrico 2.5, jednak nie współpracuje ona z systemami 64-bitowymi, a szkoda, bo to dobra aplikacja była...

Pozdrowionka i liczę na kolejne audycje! :)