Domek w chmurach 23 komentarze 2014-01-21

Instrukcja obsługi mężczyzny

Długość: 25min MP3 (24.2MB) RSS

Czego potrzebuje od kobiety prawdziwy mężczyzna? Czy istnieje idealny mężczyzna? Niech się wyzwoli!

Kasia

Audycja o ideach. "Filozofia nie jest ucieczką od realnego świata do czegoś odległego od codziennego życia, ale praktyczną potrzebą dotyczącą każdego aspektu realnego świata. Od codziennych spraw biznesowych po najszersze sprawy polityki i ekonomii. Bez odpowiedniej filozofii jako podstawy i naszej obrony - wolny rynek idei zwyczajnie zniknie" Richard E. Ralston Wyjątkowo krytyczne uwagi proszę kierować na adres domek_w_chmurach@wp.pl ;)

  • Lukszmar
    Lukszmar
    10 lat temu

    Gdzie mój obiad kobieto!? Do garów, migiem! Zupa była za słona! Żartuję ;P.
    Nie porównuje generalnie mojej kobiety do mojej mamy, no chyba że w żartach właśnie. Czasem mam głupie żarty i często czarny humor :P.
    Tak, akceptacja mojej kobiety jest dla mnie ważna. Chociaż z natury jestem samotnikiem i raczej indywidualistą, to jej zdanie ma dla mnie jakoś wyjątkowe znaczenie.
    Tak, nam to trzeba niektóre rzeczy powiedzieć i wytłumaczyć :).
    Kasiu, z tymi prośbami to za bardzo komplikujesz. Kobiece podejście robisz właśnie bardziej :P. Jak moja kobieta czegoś chce ode to wie, że powinna to zrobić bez owijania w bawełnę i ceregieli, bo jej to mówiłem wielokrotnie :). Nie ma co się czaić i rozmyślać co będzie.
    Pytanie "czy mógłbyś", jest dla mnie takim samym pytaniem jak każde inne. Oczywiście przy odpowiedniej intonacji to może wyrażać podwójne dno, ale bez niej to po prostu zwykłe pytanie czy prośbą.
    Ja by tą audycję nazwał poradnikiem subtelności w związku. Przy czym, dla mężczyzn jednak to jest mniej ważne (przynajmniej mnie to trochę nudzi), a dla większości kobiet pewnie jest.
    Tak, czasem potrzeba trochę spokoju. Ale niekoniecznie zawsze. Mi wystarczy, jak moja kobieta zechce podzieliście moją pasje ze mną. Coś obejrzeć co ja lubię, posłuchać mnie, po komentować ze mną. Porobić to co ja robię.

  • stach
    stach
    11 lat temu

    "kobiety mają bardzo dużą skłonność do poprawiania"
    to sie objawia po obu stronach. I chyba dla obu jest jedną z bardziej irytujących sytuacji .
    Moim zdaniem jedną z najważniejszych zasad, to nie poprawiaj. powiedz swoje zdanie ... jak cie kocha to sie zmieni.

  • LordBlick
    LordBlick
    11 lat temu

    A tam zaraz po główce... :P
    Człowiek musi mieć bogate również życie emocjonalne... ;)

  • Karol Selak
    Karol Selak
    11 lat temu

    Kasiu! Jedno, cholernie ważne pytanie mam do ciebie: czy ty masz chłopaka?? I proszę, powiedz, że jednak nie :D

  • mrolo
    mrolo
    11 lat temu

    Nie wierzę, chociaż raz mnie ktoś zrozumiał i poparł. Ba! ktoś. SAM KRAWIEC!

  • Stefan
    Stefan
    11 lat temu

    Obawiam się, że to postępowanie chyba się nie zmieniło się od początków naszych dziejów. Teraz tylko żyjemy w epoce informacyjnej i zaczynamy wszystko rozumieć.

  • stach
    stach
    11 lat temu

    Takie niestety są dzisiejsze kobiety! Manipulatorki dla których związek to nieustanne gierki, podchody, prowokacje i udawanie księżniczki... A wszystko po to aby wywrzeć na facecie presję żeby księżniczkę dowartościowywał, chwalił i głaskał po główce albo dał forsę. Te słynne "fochy" stały się wręcz ogólnie stosowanym narzędziem kobiety. Olo miał jednak rację ;)

  • Glen
    Glen
    11 lat temu

    Wspaniały głos! Treść audycji także ciekawa, a to co mówisz wydaje się całkiem sensowne. Powodzenia! :)

  • stach
    stach
    11 lat temu

    Gdzie trzeba stanąć do przetargu by zapoznać się z dokumentacją takich ciekawych niewiast?

  • Martin Lechowicz
    Martin Lechowicz
    11 lat temu

    Niech nagrywa.

  • Marek Sobczak
    Marek Sobczak
    11 lat temu

    Genialny głos. Gdy ktoś tak mruczy w moim głośniku to może ze mnie robić dziwadło czy stwór z innej planety. Gratuluję świetnej audycji.

  • Kasia
    Kasia
    11 lat temu

    Na pewno ma większe doświadczenie od mnie, więc nie wątpię ;)

  • zajadacz
    zajadacz
    11 lat temu

    Manipulatorek? Z takim podejściem to można stwierdzić, że każdy związek opiera się na manipulacji. To jest raczej o zrozumieniu różnic między kobietami a mężczyznami. Wbrew pozorom zrozumienie potrzeb partnerki/partnera bardzo ułatwia związek na etapie dalszym niż seks.

  • ja
    ja
    11 lat temu

    "Czy mógłbyś..." to jest zwrot grzecznościowy! ale nie, chłop przecież nie jest taki wysublimowany, nie zrozumie i się wkurzy, że nie rozumie. ja zamiast tego proponuję rzucić k*rwą, jako szeroko rozumianym w Polsce wzmocnieniem wypowiedzi, np. "Weźmiesz mi te zakupy, k*rwa?" absurd na absurdzie podany przesłodzonym głosem. robienie z mężczyzn dziwadeł, stworów z innej planety, do których trzeba podchodzić jakimiś magicznymi sposobami, bo się nie da normalnie jak do człowieka.

  • stach
    stach
    11 lat temu

    Moja mama by nagrała lepszą audycję :-(

  • mrolo
    mrolo
    11 lat temu

    Była to audycja z cyklu: Jak ujarzmić bestię - poradnik dla małych i większych manipulantek.

  • fistachu
    fistachu
    11 lat temu

    Jedyne co z tego zrozumiałem to to, ze kobieta jak doradza facetowi to z milości, a facet dający rady kobiecie to nieczuły potwór.

  • Mariusz Smolak
    Mariusz Smolak
    11 lat temu

    My też kochamy poprzez uczynki. Chętnie kobiecie coś naprawimy, czy też użyjemy innych naszych umiejętności. Natomiast sądzę, że obie płcie nie potrafią odpowiednio przyjmować takiej miłości - tak jakby obie strony myślały, że tego nie należy chwalić. Mi osobiście jest bardzo miło gdy kobieta mnie prosi o pomoc w sprawach na których się świetnie znam (i na tych co mniej świetnie też). Z docenianiem to już jest różnie, staram się być wyczulony na poświęcenie jakie dostaje.

    Dziękuje za audycje, bajka też super :)

  • Karolina
    Karolina
    11 lat temu

    Kasiu, pozwól, że dopowiem coś od siebie, co wynika z moich wieloletnich obserwacji: kobiety- jakiejkolwiek instrukcji obsługi mężczyzny byście nie stosowały - niech to się tylko nie zamienia w tresurę swojego partnera :)

  • Kasia
    Kasia
    11 lat temu

    Poprawka: spraw niby- i prawie oczywistych. Tych totalnie oczywistych staram się unikać, o ile ich przytoczenie nie jest konieczne dla wytłumaczenia rzeczy mniej oczywistych. "Oczywistość" danego tematu zależy też w sumie od stanu wiedzy słuchacza. To co dla jednego jest banalne, dla kogoś innego jest odkryciem :)

    W sekrecie mogę zdradzić, że w następnym odcinku zamierzam się trochę rozprawić z pewnymi oczywistościami (bez podejścia relatywizującego).

    Jakość to na razie kwestia wprawy i obserwacji jakie rozwiązania sprawdzą się najlepiej. Dzięki za podpowiedź z normalizacją. Cicho- głośny tekst wynika też z tego, że trudno mi wysiedzieć spokojnie przed mikrofonem i się odsuwam i przysuwam co jakiś czas. Za dużo ekspresji...

  • LordBlick
    LordBlick
    11 lat temu

    Hmmm... Miałem wrażenie, po komentarzach pod poprzednim odcinku, że nie jako z natury ten podcast dotyczy spraw poniekąd oczywistych. ;)
    Miałem na myśli postawy niejako uznane za przyrodzone. Zahacza to to trochę o gender, ale bez tej całej sensacyjnej otoczki, którą usiłuje mu nadać krąg LGBT i kontrkrąg religijny, po prostu czysta chęć rozważań.
    Pśśś... Trochę strona techniczna mnie martwi - fragmentaryczne szumy (niektóre „kawałki” mają ich mniej, stąd można by wnioskować, że to kwestia ustawień mikrofonu) i losowa głośność poszczególnych fragmentów, zdradzająca „ciachu-ciachu”. Audacity posiada funkcję normalizacji, może by była przydatna przy obróbce poszczególnych sesji nagrań ?

  • Kasia
    Kasia
    11 lat temu

    Jak najbardziej świadomie ;) Nie będę tu się przecież rozwodzic nad oczywistościami.
    Jakie konkretnie postawy masz na myśli? Bo wygląda na to, że poruszyłeś bardzo ciekawy temat.

  • LordBlick
    LordBlick
    11 lat temu

    Hmm... Mam wrażenie, że jedną potrzebę, występującą u ludzi młodych, zresztą wspólną, świadomie pominięto.... ;)
    Książka, którą się posłużono, nie zawiera rozważań, na ile te postawy są z natury, a na ile wynikają z wychowania i chęci naśladowania rodziców. I na ile te postawy są odchylone, gdy rodzina nie jest modelowa, a jest to spora bolączka naszych czasów...
    Ogólnie pozytywnie, chociaż nie trzymam w domu miecza... ;)

, żeby skomentować.