Opowiadam ile kosztuje, jak się je, z czym nie moknąć i ile nabrać kasy do skarpety. Survival z puszką. Uwaga! Odcinek zawiera ...podziękowania. :) Pytania, uwagi, prośby i co łaska przesyłajcie na agaa.666@gmail.com
Opowiadam ile kosztuje, jak się je, z czym nie moknąć i ile nabrać kasy do skarpety. Survival z puszką. Uwaga! Odcinek zawiera ...podziękowania. :) Pytania, uwagi, prośby i co łaska przesyłajcie na agaa.666@gmail.com
U nas nie ma rejstracji. Żeby się zalogować wystarczy potwierdzić swój mail.
Sylwek
10 lat temuFajne, życiowe, pożyteczne i konkretne. Od kaloszy, do transportu. Ekstra!
Co do samochodu, to rozumiem, że w razie zmiany miejsca przebywania/pracy musiałaś się wraz ze wszystkim swoimi bagażami przetransportować? Oznaczałoby to, że najlepiej pracować z tymi samymi osobami, z którymi się przyjechało, a na końcu też najlepiej z nimi wyjechać, aby nie trzeba było cały czas się martwić i szukać transportu, tak to było u Ciebie?
Wiem, że pracując na złomowisku w Holandii (to nie ja :P ) można się utrzymać z drobniaków i banknotów, które się znajduje pod fotelami (doprawdy można znaleźć skarby po wycięciu gąbek z foteli samochodowych), a sprzedając sprawne części z samochodów przeznaczonych na złomowanie można czasem zarobić drugą pensję. Jak to było w Twoim przypadku? Może powiedziałabyś coś o tym w jednej z następnych audycji, jeśli masz w tej sprawie większe przemyślenia?
Pozdrawiam i czekam na kolejne opowieści z przygód w UK :)
Karolina
10 lat temuLoony - pożyteczna audycja i rozwalająca fotka :)
Mam takie pytanie - czy było coś, co spakowałaś, a nie przydało się w ogóle? Czego warto brać mniej niż się wydaje potrzebne, lub nie brać wcale? Bo na pewno trzeba maksymalnie zredukować ilość bagażów.
Kuba Rozmowy W Nocy
10 lat temuBardzo miło się słuchało! Dzięki!