Powinienem nazwać ten odcinek "Ten podcaster nie jest pijany!", ale gryzłoby mi się to z pierwszą częścią. Dzisiaj sróbuję opisać wspomniane w Biblii dary duchowe. Poza tym tłumaczę czemu nie było podcastu w piątek... Oj, pożałuję, że to nagrałem.
Powinienem nazwać ten odcinek "Ten podcaster nie jest pijany!", ale gryzłoby mi się to z pierwszą częścią. Dzisiaj sróbuję opisać wspomniane w Biblii dary duchowe. Poza tym tłumaczę czemu nie było podcastu w piątek... Oj, pożałuję, że to nagrałem.
U nas nie ma rejstracji. Żeby się zalogować wystarczy potwierdzić swój mail.
Tostu
10 lat temuhttp://www.amazon.com/Nine-...
Książkę czytałem w polskiej wersji, ale była wydawana w latach 90'tych przez jakieś niszowe wydawnictwo i nie wiem, gdzie ją teraz znaleźć.
Iseris
10 lat temuDrogi Tostu, czy mógłbyś podać autorów tej książki? Będę bardzo wdzięczna :)
Grzegorz Balcerek
10 lat temuA jeszcze jedno co do odcinka to było co do różnicy między uzdrowieniem a cudem czy darem czynienia cudów . Usłyszałem od pastora z Częstochowy Tomek Kmiecik , że ktoś miał usuniętą krtań a chciał żeby się o niego pomodlić a ten mu na to , że do tego to jest potrzebny cud a nie uzdrowienie. Coś w tym jest co jak komuś noga odrośnie to też na pewno cud a uzdrowienie to wiadomo uzdrowienie . Pozdrawiam
stach
10 lat temuSiema Tostu. Kolejny dobry odcinek. Słucham Ciebie od pewnego czasu i
nie po kolei po prostu jak mi się podoba tytuł to słucham i jeszcze
trochę i będę miał wszystkie przesłuchane a potem na bieżąco . Co do
odcinka to rewelacja. Śmiało opowiadasz o swoich przeżyciach z Bogiem.
Moje są podobne jeżeli chodzi o dar języków. Jestem chrześcijaninem od
pół roku tak na prawdę chociaż odwyku słucham jakieś 6lat. Trochę mi to
zajęło. Przełom przyszedł jak postanowiłem zaryzykować i postawić na
jedną kartę i zaufać Bogu. Języki dostałem dosyć dziwnie bo w sobotę
miałem spotkanie na którym grupa modliła się i zostałem ochrzczony w
Duchu Świętym . I tydzień i nic w końcu pomodliłem się trochę z żalem że
skoro w dziejach apostolskich poganie dostali dar języków to dlaczego
nie ja . A było to przed chrztem w wodzie i dostałem nagle . Nie miałem
tak jak ty drętwienia ale byłem w szoku podobnie do ciebie . Teraz modlę
się codziennie jak mam czas . Pozdrawiam
Aliktus
10 lat temuJa też słucham twojego podcastu. Nie zauważyłem tego odcinka - myślałem, że to cały czas jest część pierwsza. Ale dziś przesłuchałem, więc się krótko wypowiem.
Ja nie doświadczyłem żadnego z darów Ducha Św. Miałem za to inne przygody z Bogiem. Głównie polegające na niezwykłych przeżyciach wewnętrznych. Miałem też niestety doświadczenia z drugą stroną - przeciwnikiem Boga, co skończyło się dla mnie nieprzyjemnie, a konsekwencje ponoszę do dziś.
Loony
10 lat temuMożna wpisać sobie wszystko w google (swojego czasu duużo rzeczy szukałam w ten sposób), "dary Ducha Świętego w Biblii", "o (wpisz dowolne:D) w Biblii" i wyrzuca mnóstwo odpowiedzi wraz z cytatami z Biblii :)
Ale ludziom się przeważnie nie chce... Prawda jest taka że jak naprawde się chce, ma się potrzebę, to się znajdzie.
Tostu
10 lat temu10 czerwca mam 19 urodziny. (Heh, jak się uda coś sensownego zorganizować, to zapraszam na imprezę do Mińska) :P
A co do powszechności tych darów. Jak ktoś chce szukać, to znajdzie bez problemu. Ale zaskakująco mało kto w ogóle wie, czego i gdzie szukać...
Agnieszka
10 lat temuTo chyba już nie jest takie rzadkie "zjawisko" o którym nikt nie wie i nie słyszał, można nawet on-line uczestniczyć http://mimj.pl/ . Byłam osobiście, słyszałam jak kilkadziesiat osób modli się jezykami, ale sama tego nie doswiadczyłam. ps. na pewno masz 18-lat? :> Jest jeszcze Tyskie uwielbienie, ale o tym mało wiem.
Norbi
10 lat temuŚwietny odcinek, chyba twój najlepszy! Ja niestety nie mówię językami, modlę się o to już pewien czas, pomodliłem się też po przesłuchaniu tego odcinka i.. nic..
Tostu
10 lat temuTo zdrętwienie języka było raz. Tylko za pierwszym razem.
A co do ponownego mówienia, to... Teraz już to działa tak samo, jak mówisz. Nawet pisząc to mogę "włączyć" to od ręki, wystarczy, żebym na moment się skupił i pozwolił, żeby mi się jęzor ruszał. Za pierwszym razem to po prostu było takie "WOW, NIE WIEM CO SIĘ DZIEJE!!!", ale przez systematyczne używanie tego jakoś się to unormowało.
A do Ducha modlę się głównie przez grzeczność. Taki mam dziwny charakter, że nawet jak dostaję kluczyk do kogoś do domu, to zwyklę wolę jeszcze zadzwonić przed każdorazowym wejściem na wszelki wypadek. Ale to już inna historia...
Crzszman
10 lat temuJasne, świetna sprawa. Akurat robię Odwykową Modlitwę o Dary Duchowe i jakoś tak mnie mega jara, jak coraz więcej mówi się o Duchu Świętym. Sam jestem z ducha zielonoświątkowego, więc dla mnie takie rzeczy serio są naturalne, ale gęba się cieszy, jak widać coraz więcej takich rzeczy.
Tylko, że trochę dziwnie masz z tymi językami. Bo ja mam tak, że zaczynam mówić i po prostu mówię. Ale nie ma jakiegoś drętwienia czy coś. Kiedyś już udawałem, więc, wiem, że to zupełnie co innego jest :) Ale też nie muszę prosić jakoś specjalnie Ducha Świętego, żeby przyszedł, tylko po prostu zaczynam mówić. I tyle. Dziwne.
A wszystkie proroctwa jakie słyszałem, w tym te do mnie to były też inne. Ktoś coś uslyszał w głowie i mi to powtórzył. Ale to wiesz jak usłyszal, tak Duchowo. I ja też czasami coś takiego słyszę, ale darem tego nie nazwę. Bo to bardziej pod poznanie podchodzi, ale nie jest stałe i dotyczy tylko mnie.
Ale i tak świetnie, że rzeczy się dzieją! :)
stach
10 lat temu"Duchu św., pół tonu ciszej" - padłem. :D
Niezbadane są dary ducha św. Tu macie kota prosto z Oazy:
http://www.youtube.com/watc...
Sylwek
10 lat temuCiekawe.
Tostu
10 lat temuhttp://www.youtube.com/watc...
Wspomniany filmik, w którym przeprowadza się badania na mówiących językami.