Lukszmar

Ja też uważam, że kredyty to ważna sprawa i nie należy ich brać na prawo i lewo. Generalnie wynika to z tego, że pieniądze nie rosną na drzewach, tylko reprezentują w jakiś sposób naszą pracę. Biorąc kredyt w banku czyli prosząc o pieniądze których na razie nie mamy (może je wypracujemy kiedyś), ale w przyszłości może będziemy mieć, ryzykujemy wizytą komornika. Również, właśnie możemy dostać się na czarną listę dłużników. Poza tym, dajemy bankom pretekst do emisji bezgotówkowego pieniądza (bank też musi skądś brać te pieniądze zawsze), który jest pewnym rodzajem podatku, moim zdaniem nieuczciwym, ale akceptowanym jakoś przez nasze państwo.
Generalnie banki i towarzystwa ubezpieczeniowe, to złote biznesy w dzisiejszych czasach, ale one dorabiają się często na naiwności ludzi, ich głupocie, strachu, a czasem wręcz działaniach z pogranicza legalności. Tak, więc też polecam rozwagę podczas robienia z nimi interesów i większego oszczędzania pieniędzy.

Becia

wiem, wiem, ale weź to guru wytłumacz ;)

Sylwek

Bardzo dobra audycja. Mam nadzieję, że kolejna będzie już z naprawionego komputera :) . Tej audycji znacznie bardziej należy się strona główna niż audycjom, w których od kilku tygodni jest cisza.

Becia

odpowiadając na pytanie Krawca. komornik teoretycznie nie może zająć konta, do którego tylko masz prawo użytkowania, a nie jesteś jego właścicielem, ale w praktyce wchodzi i zabiera pieniądze nawet z takich kont, jak już nie ma skąd.

dowiedziałam się jeszcze jednej ciekawostki odnośnie dziedziczenia spadku z długami:
jak jesteś bezdzietny, to sam się zrzekasz spadku i sprawa jest rozwiązana. jak masz dzieci, to żeby twoje dziecko nie odziedziczyło spadku jako twój następca musisz zrzec się spadku za dziecko. twoje prawa rodzicielskie nie sięgają jednak na tyle daleko byś mógł to zrobić samodzielnie. musisz o pozwolenie na zrzęknięcie się spadku za dziecko udać się do sądu. postępowanie oczywiście trwa, jak wszystko inne w tym kraju, ale dopóki się nie zakończy, to dziecko spadku nie dziedziczy, a ty jesteś wolny od długów. brawoooo!

ogólnie stanowisko osób zajmujących się bliżej tym zagadnieniem mówi, że komornicy łamią prawo notorycznie, a i instytucje, które mogły by się tym zająć przymykają na to oko/oczy.