O obrażaniu się. Jak wytrzymać w związku z obrażalską dziewczyną i jak ją z obrażania wyleczyć. I czy nie obrażanie się o nic nie jest przypadkiem jeszcze gorsze. Prowadzą Martin i Dominika.
O obrażaniu się. Jak wytrzymać w związku z obrażalską dziewczyną i jak ją z obrażania wyleczyć. I czy nie obrażanie się o nic nie jest przypadkiem jeszcze gorsze. Prowadzą Martin i Dominika.
U nas nie ma rejstracji. Żeby się zalogować wystarczy potwierdzić swój mail.
Larrymielcar Ebenezer
7 lat temuDem już dawno to rozwiązał ;-)
https://www.youtube.com/wat...
Lukszmar
7 lat temuGłównie kobiety się obrażają. Ja się na przykład właściwie nie obrażam. Jednak, mnie czasem tez emocje ponoszą i jak się naprawdę wkurzę to powiem to prosto w oczy kilka rzeczy, a potem mi musi przejść wkurwienie i się wtedy nie odzywam na przykład przez godzinę do mojej kobiety aż emocje opadną. I potem rozmawiamy na spokojnie.
Czemu się zadajemy z ludźmi co się obrażają? Hmmm, bo czasem nie ma wyjścia Martinie. Czasem się z nimi pracuje itp. i lepiej po prostu zacisnąć zęby. Oczywiście nie szuka się wtedy z nimi dodatkowego kontaktu.
Tak, zero reakcji (niekoniecznie obrażania) brzmi podejrzanie.
Moim zdaniem najlepiej ochłonąć i dopiero porozmawiać szczerze. Ewentualnie zignorować, ale pary czy przyjaciela nie zawsze się da.
A Dominiko, nie wierz Martinowi. On ogólnie jest uczulony na studia! Twoje może nie będą do dupy, chociaż ja tam nie wiem :P.
Emocje to rzecz naturalna Dominiko. I wkurzenie też. W przyszłości jak coś ci będzie bardzo przeszkadzać i będzie to tłumić ciągle to możesz zacząć mieć problemy psychiczne.Martin mądrze mówi!
Ani jedno ani drugie nie jest dobre Martinie. Nie można się wkurzać czy obrażać o wszystko, ale o naprawdę ważne sprawy czasem warto.
O obrażanie Papież jakby poszło w tv to by zaraz się znaleźli ludzie mega obrażeni.
Dominiko co ty studiujesz? Gdzie są tacy ciekawi ludzie w szczególności kobiety? :).
Czasem potrzebny jest wstrząs, żeby do kogoś doszło, że głupio postępuje.
Ja lubię czasem jak się moja żona mną po opiekuje. Jednak wchodzić sobie na głowę nie daję. I to jest chyba dobre podejście.
Czy można się wyleczyć z tego będąc w związku... Nie wiem. Wiem tylko co to wyżej napisałem, że na pewno jakiś "wstrząs" jest silny potrzebny.
Dobrze niech będzie z Dominiką! Fajniejsze takie urozmaicenie :).
A jak kobieta płacze to przede wszystkim przytulić :).